Rumunia motocyklem – porady praktyczne
Rumunia, to bardzo popularny kierunek wyjazdów polskich motocyklistów. Trudno się temu dziwić, gdyż kraj to piękny i ciekawy a do tego niedrogi i otwarty na turystów.
Wybierając się motocyklem do Rumunii, warto mieć nieco wiedzy praktycznej o poruszaniu się po tym kraju. Poniżej zebrałem najbardziej istotne informacje i porady wynikające z moich własnych doświadczeń, zbieranych pieczołowicie od 2011 roku.
Rumunia ogólnie
Rumunia to państwo nieco mniejsze niż Polska ( 238 391 km²), o podobnym kształcie ale o wyraźnie mniejszej gęstości zaludnienia (80,75 osób/km²) i mniejszym PKB na osobę (10 372 USD). Graniczy z Węgrami, Serbią, Bułgarią, Ukraina i Mołdawią. Od 2007 jest członkiem Unii Europejskiej.
Przez środek Rumunii przebiega pasmo Karpat, które zajmują ponad 30% powierzchni kraju, co w znaczący sposób wpływa na jego topografię oraz klimat. Obszary na północ od gór, cechują warunki pogodowe zbliżone do panujących na południu polski. Po południowej stronie Karpat, klimat jest cieplejszy i suchy. Granica z Bułgarią przebiega wzdłuż Dunaju, którego delta powoli powiększa obszar kraju i kształtuje dużą cześć nadmorskich terenów. Rumunia ma dostęp do Morza Czarnego.
Najliczniej występująca narodowość to Rumuni (89,5%), najistotniejsze mniejszości to Węgrzy (6,6%) i Romowie (2,5%). Dominującą religią jest Prawosławie, po niej najliczniej reprezentowani są Protestanci i Katolicy.
Turysta nie znający rumuńskiego, bez większych problemów porozumie się w języku angielskim, który w Rumunii jest bardzo popularny. Na północy kraju można napotkać miejscowości, w których dominuje węgierski. Tam, przy problemach w porozumieniu po angielsku, można spróbować języka niemieckiego lub rosyjskiego.
Rumunia względem Polski ma czas przesunięty o godzinę (dodajemy ją przy wjeździe, odejmujemy po opuszczeniu Rumunii). Stosowany jest czas letni i zimowy.
Waluta i płatności
Walutą Rumunii jest lej rumuński (w skrócie RON). Jeden RON to 100 bani, które są odpowiednikami polskich groszy. W obiegu występują następujące nominały: monety: 1, 5, 10, 50 bani oraz banknoty: 1, 5, 10, 50, 100, 200, 500 lei. Kurs RON do PLN to około 0,9 a więc wartości walut są zbliżone.
Alternatywą dla lokalnej waluty jest popularne w Rumunii Euro, które łatwo jest wymienić na leje. Niektóre ceny są wprost podawane w Euro i przeliczane na leje po aktualnym kursie (np. winiety autostradowe).
W Rumunii płatności kartami są bardzo popularne a sieć bankomatów pozwala na dostęp do gotówki w niemal każdej miejscowości. Jej posiadanie może okazać się przydatne przy rozliczeniach za noclegi w kwaterach prywatnych lub za lokalne usługi.
Ceny w Rumunii zazwyczaj są nieco niższe niż w Polsce. Lokalne (nie importowane) jedzenie, posiłki w restauracjach czy koszty zakwaterowania, z naszego punktu widzenia, są okazją do oszczędzania. Koszt paliwa zbliżony jest do polskiego.
Telekomunikacja i elektryczność
Kod telefoniczny kraju to +40. Poza obszarami górskimi i częścią delty Dunaju, pokrycie kraju zasięgiem sieci komórkowej jest dobre. Dostęp do internetu też jest powszechny, zarówno poprzez telefonię komórkową jak i punkty dostępowe Wi-Fi w hotelach i na niektórych stacjach benzynowych. Największe sieci komórkowe to:
- Vodafone Rumunia
- Orange Rumunia
- Cosmote Rumunia
- Digi.Mobile Rumunia
W rumuńskiej sieci elektrycznej występuje napięcie 230 V i częstotliwość 50 Hz a gniazda elektryczne są takie same jak w Polsce. Nie będzie więc problemów z zasilaniem przywiezionych urządzeń elektrycznych.
Drogi w Rumunii – kalejdoskop skrajności
Sieć dróg w Rumunii nie jest tak rozbudowana jak w Polsce i są one bardzo różnej jakości. Drogi najstarsze, wielokrotnie naprawiane, są w rozpaczliwym stanie. Czasami brak na nich znacznych fragmentów asfaltu lub jest on tak zniszczony, że jazda jest katorgą. Naprawy trwają niestety długo i są uciążliwe dla podróżujących. Przebudowy polegają często na usunięciu całej podbudowy i tworzeniu jezdni od nowa. Ruch w takich miejscach jest wahadłowy na długich odcinkach, co znacznie wydłuża czas jazdy. Drogi, które są już wyremontowane, w niczym nie ustępują jakością znanym nam z Europy Zachodniej.
Rumunia nie ma wielu autostrad, większość z nich znajduje się na południowym zachodzie kraju. Obecnie łączna ich długość wynosi niewiele ponad 700 km. Docelowo planowanych jest ponad 2200 km.
Oznaczenia dróg w Rumunii są następujące:
- Axx – Autostrady (np. A1)
- Exxx – Drogi międzynarodowe (np. E68)
- DNxx – Drogi krajowe (np. DN7C)
Autostrady dla motocykli za darmo
W Rumunii motocykliści poruszają się po autostradach za darmo. Autostrady i drogi krajowe dla innych pojazdów są płatne poprzez system winiet elektronicznych ale motocykle nie zostały w tym systemie wyszczególnione. (źródło)
Stacje paliw
W Rumunii nie ma większych problemów ze znalezieniem stacji benzynowej. Przy drogach międzynarodowych i krajowych są one rozlokowane z podobną gęstością co w Polsce. Nieco gorzej jest na terenach górskich, choć Rumuni to naród przedsiębiorczy i stacje paliw mogą się trafić w najmniej spodziewanych miejscach, np. w postaci specjalnych kontenerów. Zawsze dostępna jest etylina 95, ale nie wszędzie zatankujesz 98. Wszystkie znane mi stacje miały obsługę, nie widziałem dotąd stacji automatycznych. Nie ma żadnych problemów z płatnością kartami
Przepisy nas dotyczące
Wymagane dokumenty
- dowód osobisty lub paszport
- prawo jazdy kierującego pojazdem (nie jest wymagane międzynarodowe prawo jazdy)
- dowód rejestracyjny motocykla
- ubezpieczenie OC motocykla
W Rumunii nie ma możliwości jazdy motocyklem do 125 ccm na podstawie prawa jazdy kat. B
Rumunia nie należy do strefy Schengen, a więc na granicy czeka Cię kontrola (zazwyczaj zajmuje kilka minut, w skrajnych przypadkach do 2 godzin). Granicę można przekroczyć także na podstawie dowodu osobistego.
Traktowanie motocyklistów
W Rumunii, motocykle traktowane są nieco po macoszemu. W przypadku wielu regulacji i przepisów są po prostu pomijane. Być może wynika to z faktu, iż większość lokalnych jednośladów to skutery i motocykle o małych pojemnościach. Duże maszyny, typowe dla polskich dróg, są tam w mniejszości. Jeśli już je zobaczysz – najpewniej należą do turystów.
Z drugiej strony, nigdy nie spotkałem się z żadną niechęcią, wynikającą z tego że poruszam się motocyklem. Kontaktom towarzyszy raczej ciekawość i entuzjazm. Inni kierowcy nie mają jednak zwyczaju ustępować drogi motocyklom przeciskającym się w korku. Nie są też przyzwyczajeni do dużych przyspieszeń i prędkości rozwijanych przez motocykle. Trzeba się mieć na baczności i jeszcze bardziej niż zwykle myśleć za innych!
Dopuszczalne prędkości
Dopuszczalne prędkości na terenie Rumunii:
- W terenie zabudowanym – 50 km/h
- Drogi jednojezdniowe – 90 km/h
- Drogi krajowe i międzynarodowe – 100 km/h
- Autostrady – 130 km/h
Alkohol – nie ma żartów – 0.0 promila!
Prowadzenie pojazdu po spożyciu alkoholu, pod wpływem środków odurzających lub leków o podobnym działaniu jest zabronione. Jeżeli stężenie alkoholu we krwi kierowcy przekracza 0,8 promila (co odpowiada 0,4 mg/dm3 alkoholu w wydychanym powietrzu) lub pozostaje on pod wpływem środków odurzających bądź leków o podobnym działaniu, podlega karze pozbawienia wolności od 1 roku do 5 lat.
Spotkania z Policją
Policja w Rumunii to specyficzny temat. Z jednej strony funkcjonariusze potrafią być bardzo rygorystyczni w egzekwowaniu niektórych przepisów (prędkość, linie ciągłe, prowadzenie po alkoholu). Oprócz mandatów, chętnie stosują dość bolesną metodę, jaką jest czasowe zatrzymanie prawa jazdy. Jego odzyskanie może potrwać nawet kilka miesięcy (tutaj znajdziesz opis procesu odzyskiwania).
Z drugiej strony, możesz spotkać się z dużą “elastycznością” w poborze mandatu, nawet z propozycją podwiezienia do bankomatu. Niestety wobec turysty, nie znającego lokalnych zasad i przepisów, dużo łatwiej o wymuszenie łapówki.
Bezpieczeństwo
O zagrożeniach w Rumunii krąży wiele mitów, część mocno krzywdzących i nieprawdziwych. Pod względem zagrożeń dla turysty to kraj podobny do Polski. Ludzie są tu nawet bardziej przychylni i otwarci na przyjezdnych. W większych miastach istnieje oczywiście zagrożenie drobnymi kradzieżami, nie polecam więc zostawiać bagażu luzem na motocyklu. Nigdy jednak nie byłem świadkiem otwartej agresji czy aktów przemocy. Ambasada również nie sygnalizuje takich zagrożeń.
Nieco inaczej ma się sprawa bezpieczeństwa z punktu widzenia motocyklisty. Mamy do czynienia z dwoma problemami:
Niefrasobliwość na drodze
Rumuni nie przywiązują dużej wagi do drogowego bezpieczeństwa. Jadąc przez prowincję możesz spotkać:
- nieoświetlone pojazdy w ruchu lub parkujące po zmroku na jezdni,
- słabo lub wcale nieoznakowane roboty drogowe
- niebezpieczne uszkodzenia lub ubytki w jezdni, wiaduktach lub mostach
- braki barierek czy oznakowań na górskich drogach
- pozostawione na jezdni przedmioty, narzędzia lub materiały budowlane
- zwierzęta gospodarskie poruszające się samopas po drodze
- ciężarówki z ładunkiem wystającym poza obrys pojazdu
- auta włączające się do ruchu tuż przed twoim motocyklem
- pojazdy w opłakanym stanie technicznym
- chaotyczne korki w większych miastach
- olej rozlany na jezdni
Wszechobecna przyroda
Drugą grupę zagrożeń przynosi przyroda, która w niektórych regionach dominuje nad cywilizacją. Mogą to być:
- podmyte fragmenty drogi lub osuwiska
- piasek, żwir lub skały zalegające na drodze
- zwierzęta leśne, w tym również niedźwiedzie, przechadzające się po drodze
- powalone na jezdnię drzewa i konary
- lód i śnieg na górskich drogach nawet w miesiącach letnich
- silne wiatry na przełęczach
- niebezpieczne upały w południowej części kraju
- bezpańskie psy w pobliżu miejscowości
Powyższe zagrożenia należy poważnie brać pod uwagę już na etapie planowania podróży. Nie zakładaj dziennych przebiegów podobnych do pokonywanych w Polsce czy wysoko rozwiniętych krajach Europy. Unikaj jazdy po zmroku. Zadbaj o kamizelkę odblaskową i sprawne oświetlenie. Koniecznie zabierz ze sobą dobrze wyposażoną apteczkę i przygotuj się do jej użycia poprzez porządny kurs pierwszej pomocy. Zadbaj o stan motocykla przed wyjazdem. Pamiętaj, że w niektórych rejonach, pomoc medyczna lub techniczna może dotrzeć z dużym opóźnieniem a jej jakość może odbiegać od polskich standardów.
Ważne telefony
- 112 – uniwersalny numer alarmowy obowiązuje również w Rumunii
- 955 – policja
- 961 – pogotowie ratunkowe
- 981 – straż pożarna
- +40 21 308 22 00 – Ambasada RP (dni robocze 08:30-16:30)
- +40 753 105 575 – pomoc konsularna poza godzinami pracy Ambasady
Noclegi i zakwaterowanie
Hotele i kwatery
W Rumunii bez problemu znajdziesz nocleg czy to w hotelu czy w kwaterze prywatnej. Ceny są konkurencyjne do polskich, jakość obiektów turystycznych zazwyczaj nieco niższa, ale dla większości turystów akceptowalna. Korzystający z serwisu Booking.com bez trudu odnajdą w nim korzystne lokum. Nie zawsze jednak zastany obiekt będzie odpowiadał opisowi w aplikacji – prywatny parking może okazać się chodnikiem przed recepcją hotelu a internet może sięgać tylko do połowy wysokości budynku.
Należy pamiętać, że są regiony w których zaludnienie jest śladowe, a więc i oferta noclegowa uboga. Jadąc przez góry warto rozpocząć poszukiwania noclegu zanim nastanie wieczór.
Namiot
W Rumunii znajduje się sporo kempingów ale o bardzo rożnej jakości. Od kawałka pola z kranem do luksusowych nadmorskich obiektów. Dostępne mapy z zaznaczonymi kempingami są niestety mało aktualne, planując trasę warto poszperać wcześniej w internecie.
Rozbijanie namiotu “na dziko” formalnie nie jest dopuszczalne ale w praktyce nikt tym się nie przejmuje. Należy tylko unikać rezerwatów i eksponowanych miejsc turystycznych. Dla wielu przyjezdnych, główną zaletą Rumunii, jest właśnie możliwość spania w dowolnie wybranym miejscu. Jest to powszechne i raczej bezpieczne. Wybierając miejsce na biwak, warto jednak uwzględnić możliwość wizyty dzikich zwierząt, skuszonych zapachem naszych zapasów i resztek po posiłkach.
Przydatne linki
- Ambasada w Bukareszcie: https://bukareszt.msz.gov.pl/pl/
- Informacje o systemie winiet: http://www.cnadnr.ro/ro/roviniete/contravaloarea-euro-si-lei-tarifului-de-utilizare-pentru-luna-curenta
- Informacje o sieci autostrad: http://www.130km.ro/index_en.html
- Mapa kempingów: http://www.romaniacamping.ro/
Czołem,
jedzie ktoś w te rejony w tym roku?
Z pomorza chcemy jechać końcem czerwca na 3 motocykle
My wybieramy się z centrum na 6 motocykli. Wyjazd 29.06.
Z Wrocławia ruszam 14 lipca na 2 motocykle.
Jest szansa, że w tym roku się tam wybiorę, tak więc już wiem gdzie szukać informacji na temat kraju. Dzięki.
Sorki za pytanie ale chętnie wybrał bym się z małą grupką pod koniec czerwca do Rumunii.
JA sie wybieram 20go Czerwca. do Rumunii.
Kontrak mailowy